środa, 1 sierpnia 2012

31.07 - niekończąca się opowieść:)



Niekończąca się opowieść…

Podjazd jedynie na 20 kilometrów…

Atak leśnych potworów!!

„Miało być po równym…”

Wjazdy i podjazdy i tak przez 100 kilometrów z hakiem…

„Pojawia się i znika...” (Jacek z Basią i Anią)

Piękne XII-wieczne Kościoły, ale niestety zamknięte…

„Kościół będzie otwarty o 17… Informacja będzie otwarta o 16.45… Pieczątki będą od 17…” – w miasteczku byliśmy o 12:)

W sumie 152 kilometry

Wjechaliśmy do Galicji – deszczu nie spotkaliśmy!:)

Pogoń za albergiem..

Cudowna Polska kolacja – ziemniaczki z boczkiem, cebulką i kefirem!!:)

Inne hasła:
- Wpadłaś w depresję jak Hołek na minus 4??
- Nie, ja na minus 10!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz